Głupie, śmieszne, zabójcze itede rozmowy.

aw

Jako że ja w glebie i co nas cieszy goszczę często, postanowiłam od razu założyć temat i zostawić dla potomności xd (zasady jak w blabowych, nie więcej niż trzy posty dziennie i w miarę sensowne, nawet jak nonsensowne z kontektu)

porcja dzisiejsza:

17:39:29 a_wia
nie okłamuję cię, w 96 jest ciepło, jeżdzą ogrzewane, a kontroli na tej linii także nie ma. chyba ze wyjątkowo przyjedzie o czasie, a to sie nie zdarza
17:40:37 mitsune
ciepło? no nie żartuj. ogrzewane jeżdżą sobie raz na dziesięć ==
17:40:59 a_wia
no właśnie, a ze dziewięć nie jeżdzi, to dziesiąty przyjeżdża ogrzewany
17:41:15 mitsune
...

17:38:09 a_wia
ale skad sie wzięło określenie 'nastulałaś'?
17:38:18 szinga
nie denerwuj mnie XD
17:38:58 a_wia
ale ja cię nie chcę denerwować, ja tego nie rozumiem xdd co to znaczy? nastulałaś... to znaczy wcisnęłaś kit?
17:38:58 szinga
podkoloryzowałam trochę, no
17:39:06 a_wia
o widzisz, miałam racje
nawet jak nie rozumiem młodego pokolenia to je rozumiem
17:39:41 szinga
a bo ty taka stara jesteś, no pewnie
17:40:05 a_wia
no sama mi to zawsze wmawiasz
17:40:09 szinga
... wcale że nie!
17:40:41 a_wia
a kto mi wmawiał, że kaoru woli młode i jędrne zamiast starych i rozsypujących sie?
17:41:30 szinga
*zastanawia się* nie mam pojęcia ^_____^
a kto?

18:02:54 mati
poratuj, znasz sie na samochodach?
moze wiesz wiecej niz ja xD
ja wiem np jak wyglda maluch i fiat
18:03:27 a_wia
nie! poza tym, że polonez caro to nie polonez atu
a co chcesz wiedziec?
18:03:52 mati
che zdj ladnego samochodu
bo musze go zrobic w 3dsmaxie
program graficzny trojwymiarowy
18:05:00 a_wia
proszę (tu link)
to ci wyskakuje jak wpiszesz w gogle "zdjęcie ładnego samochodu"
18:05:18 mati
kocham Cie XD
xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
18:05:21 a_wia
^___^

Szyszka

Ja ( Piątek 07.12.2007)
No, to teraz mogę już tylko zawołać Toshiyę-dziwkę, bo mam taki burdel w pokoju, że aż samo patrzenie na niego mnie boli xD
R. ( Piątek 07.12.2007)
xDDDDD
R. ( Piątek 07.12.2007)
zapodaj linkiem!
Ja ( Piątek 07.12.2007)
linkiem?
R. ( Piątek 07.12.2007)
a Ty to wymyśliłaś?
R. ( Piątek 07.12.2007)
myślałam, ze cytat z ff jakiegoś xD""
Ja ( Piątek 07.12.2007)
ja xDDDDD

W sumie, to nie wiem, co mam o tym myśleć, trochę mnie to nawet przeraziło xD . Nie zwracajcie uwagi na datę, ja sama zauważyłam dopiero teraz, że jest nieprawidłowa. Wygląda na to, że mój komputer przeniósł się w przeszłość Rolling Eyes

.

Mitsune

18:27:30 a_wia
daj mi kom olkens. i nie komentuj... muszę sobie w końcu zapisać jej nr
18:27:57 mitsune
przecież dostałaś od niej smsa? to równoznaczne z posiadaniem jej numeru...
18:28:15 a_wia
... nie pomyślałam o tym
*szczerze zdziwiona*
18:28:28 mitsune
okeeeej... xd

kto mówił, że najprostsze rozwiązania są najtrudniejsze? mi to naprawdę do głowy nie przyszło! xdd
aw

aw

21:05:51 amii
dziś na wykładzie czytałem lemona z miną pokerzysty.
efekt jest taki, ze o budżecie UE wiem niewiele, za to niedługo będę mogła uczyć początkujących gejów jak się do seksu analnego zabrać.
21:08:14 a_wia
xddddddddddd
jesteś rozkoszna xddd

Blue

Blue
Ryba chce mnie przebrać za renifera *kiwa się*
aw
o.
aw
a to niedobrze?

Blue

Blue btw moj brat chce, zebym mu przetlumaczyla list do sw mikolaja. trzymaj mnie, bo mu zaraz krzywde zrobie ==
Amaya na ang?xd
Blue yhm
Amaya hi i was wondering if you could send me frank for christmas. please please?!
Blue yeah, nothing more, just frank, i hope it's not such a big problem? and I was behaving myself really good during the year!
Amaya you must believe me! xd even if my parents don"t think so
Blue i was good! I wasn't killing just born kitties or sth like that... just fighting a little with everybody around. but does it count in, anyway?
Amaya okay maybe I was reading some yaoi fanfiction, but it's not a sin, right? xd
Blue *gleba*
Blue and well, maybe I wrote some... but not more than one or two! besides, while I was doing that, I was a little [tu wstawić słowo 'niepoczytalny' - jak do cholery jest niepoczytalny, bo mój słownik nie chce powiedziec?] but it's all because of the fanservice thing they're doing and it's their fault. so i'm innocent.
Amaya yes, I was just insane because of gay jrockers xd
Blue and two american rockers fighting against homophobia
Blue but it's good, isn't it?
Amaya beacuse, you know, what they do is some kind of charity work for gay people, not just pointless making out on scene. i bet, it doesn't make them happy xd
Blue yeah, and they're not doing that for themselfs. it's like, you know, THE CAUSE. anyway, they propably hate that. for sure they do. who wouldn't? i mean, besides the half of the world [when it comes to frank]
Amaya exactly, kissing frank can't be pleasant xd
Blue so, will you be so kind and bring him to me? you see now, it's not such a good thing, so you can do that.
Amaya I promise to feed him every day and love him very much, and take care of him, for better, for worse, till death us do part.
Amaya i Blue, zgodnie ejmen xd

prawdopodobnie jest tu tysiąc pięćset błędów, ale who cares? xd

Amaya

ej, no bez przesady, może tylko tysiąc, nie jesteśmy takie aż takie gÓpie xd
[ej, dlaczego my nie mamy takich fajnych zadań do szkoły? pfff.]

Blue

[mam dziwne wrażenie, że mogłabym tu przekopiować w zasadzie 3/4 swojego archiwum gg. myślicie, że to bardzo źle?]

na początek dwa fakty.
fakt pierwszy: najnowszym genialnym pomysłem Ryby jest sesja zdjęciowa, której tłem będzie czarna spirala, a głównym elementem będę ja, ubrana w sweter w poziome paski, trzymająca w dłoni czarny balonik. w ogóle sesja będzie czarno-biała. Ryba uparcie twierdzi, ze jestem jedyną osobą, która pasuje jej do koncepcji, a ja zastanawiam się, jak bardzo mam się obrazić.
fakt drugi: znalazłam na allegro cudowne [link widoczny dla zalogowanych], niestety są tylko niebieskie i tylko dziecięce. bardzo cierpię z tego powodu.

oto reakcje na link:

N. pięknie by Ci było Very Happy

M. kurwa padłem

R. boskie. (...) wyglądałabyś jak królik bugs.

gdy poskarżyłam się M.: wyglądałabyś cudownie (komicznie!)
Blue to cudownie czy komicznie?
M. komicznie ;d

relacjonuję Rybie: Blue nienawidzę ich. tylko N. mądrze mówi.
Ryba hmmm... zastanawiam sie co powiedziec
Blue i ty brutusie...
Ryba według mnie wyglądałabys pięknie:d
Blue ciebie tez juz nienawidze
Ryba i moznaby zrobic alternatywna sesje z rożowym balonikiem. co nie zmienia faktu ze nie chcesz sesji z balonikiem, wiec wlasciwie powodujesz zatrzymanie mojego rozwoju artystycznego
Blue kup mi rozowe nauszniki w ksztalcie kroliczkow, ktore beda na mnie pasowac, to zrobie dla ciebie wszystko.
Ryba ok xd

roztrząsam z R. problem balonika:
R. ale nie no, balonik nie jest taki głupi. dlaczego niewykonalny?
Blue bo zeby mogl sie unosic musialby byc napełniony helem
R. a tego nie da się zrobić?
Blue a masz gdzieś na zbyciu butlę z helem i wentylem, żeby napełnić nim czarny balonik? i balonik też masz?
R. a balonik chyba można kupić, nie?
Blue a butlę z helem?
R. też można kupić?
Blue ale one na pewno są dość duże i trochę kosztują, więc generalnie jest to głupi pomysł, bo po co nam reszta helu?
R. może można mieć odlot, jak się sztachnie helem, hmm?

*oklaski, kurtyna*

bez kontekstu:
Ryba powiedzialam dzisiaj mojej mamie ze jest cos fascynujacego w absyncie, a ona stwierdzila, ze mam przestac, bo ona sie mnie boi jak mowie takie rzeczy. mnie chodzi tylko o kolor i cala jego role w modernizmie, a ta kobieta nic nie rozumie.

kocham ich wszystkich, razem, z osobna i po grób xddd

edit:

R. może go można zrobić samemu
Blue hel????
R. nie wiem, nie znam się na chemii
Blue ja tez nie, ale to na pewno niewykonalne.
R. skąd wiesz?
Blue mozesz go otrzymac ze złoz gazu ziemnego w usa, ktory jest w niego bogaty. albo w Odolanowie w zakladach odazotowywania gazu ziemnego. ewentualnie poprzez przeróbkę skroplonego powietrza metodą destylacji frakcjonowanej
Blue cokolwiek to wszystko znaczy ;d
R. ta trzecia możliwość wydaje się najprostsza
Blue o, z pewnością. wystarczy kupic zestaw malego chemika. tak jak mozna wysadzic wszystko posiadajac odpowiednią ilość mydła.

R. włącz sobie dwójkę, jest 'słowo na niedzielę'
Blue ...mam mieć traumę?
R. nie, to mój ulubiony program na dwójce
R. no, poza twin peaks

i niech ktoś się spróbuje teraz odezwać choć SŁOWEM, że to ja mam coś nie tak z głową.
i owszem, ja nadal uwielbiam R. xddd

Amaya

Kiedy masz jesienno-zimową deprechę, jest późno, zimno i ciemno, rozmowa z Blue to jest to, czego potrzebujesz, żeby bardziej się załamać.

Po dramatycznym smsie zwlekam się z łóżka i przychodzę na gg zapytać, co się stało.
Amaya
no co jest?
Blue
jutro jest jutro! (...)
bo po jutrze w dodatku jest sroda
Amaya
wiem, kurwa.

Blue
btw, wlasnie.
Blue
albo nie
Blue
nic xd
Amaya
aha ==

Vena

coraz częściej zdarzają mi się takie rozmowy
temat: bishe z jakiejś mangi (w oryginale trzaskane)
H: i ten jest fajny
Ja: ten od tej?
H: nie, ten od tej tamtej
Ja: aaa... tamten! no jest fajny... ale jest jeszcze ten *pstryk palcami* no ten wiesz
H: ten ten? *tu blizej nieokreślona gestykulacja*
Ja: noo... myślisz że on z tamtym oś teges?
H: z tym od tej tamtej?
Ja: nie, z tamtym od tej... tamten poza tamtą świata nie widzi.
H: no racja... no ale myślisz że coś jest? bo mi się wydaje że on i ten no... *mina pt: nie moge sobie przypomnieć imienia (jakby w tej rozmowie mialo to znaczenie)*
Ja: ten ten... brat tego tego...
H: no no
Ja: nooo...*uśmiech yaoisty* eh... a biedny Kei zostaje sam

aw

UŁ, wydział informatyki:
rasiek: i w sumie ma rację, po co się pieprzyć z przeładowaniem skoro można wyjechać od frontu.
baranek: ale dlaczego od frontu, ja tam mam cyprysiki
rasiek: powiedziałbym ci gdzie możesz sobie te cyprysiki wsadzić, ale jestem gejem i to może dziwnie zabrzmieć.

aw

Ida: No nie wiem. Myślicie, że mi wydadzą pracę skoro nadal nie pamiętam nazwiska swojego promotora?
ja: A pamiętasz w ogóle cokolwiek, co może na nią naprowadzić?
Ida: No, że to była blondynka.
Dagmara: Dwa lata temu...

shadow: ej! to ja tu jestem specem od rozwijania czarnych scenariuszy
ja: a wiesz, teraz to skojarzyłaś mi sie ze szpiegiem z krainy dreszczowcow. carramba i zielona pietruszka
shadow: carrrrrrrrrrrrrrrramba xdd pamiętam tą bajkę!! fajna była
ja: wieeeem. nie bardzo pamiętam o co w niej chodziło, ale mi sie podobała
shadow: bo chyba kogoś porwali i oni pojechali go uratować, ten smok, i kucharz, a szpieg chciał im przeszkodzić i mu się nigdy nie udawało
ja: i tak go ratowali przez te wszystkie odcinki?
shadow: noooo bo trzeba było daleko dojechać
ja: to lepsze niż kapitan tsubasa, który przez sześć odcinków strzelał gola

Shadow-cat

KAO: nie, nie ja nie kłamie, ja upiększam prawdę, albo w ciut krzywym zwierciadle ja pokazuje, no marketingowo tak :D
shadow-cat: ty marketingowcu xdd to mi wytłumacz marketingowo czemu mam robić prace
KAO: bo to kochasz uwielbisz być pomysłowa i kreatywna a potem móc się tym dzielić z innymi jesteś szczęśliwa kiedy możesz się pocić i maltretować sobie oczy przy realizacji projektów a wiesz czemu?......oczywiście że wiesz :)JESTEŚ ARTYSTKĄ I ZADNE RACJONALNE WYJAŚNIENIE CZEMU I DLACZEGO CIĘ IE DOTYCZY TO JESTEŚ POPROSTU TY pasi?
shadow-cat: pasi a marketingowe wyjaśnienie dlaczego chce mi się pisać ficka z Kirito gdy mam robić prace na projektowanie?
KAO: miauł:D każdy potrzeby jakieś odczuwa no cóż poza wzniosłymi artystycznymi doznaniami mamy również te bardziej przyziemne bez zaspokojenia których nie mogą dojść do skutku te wznioślejsze

Wniosek? Powinnam olać projekty i zabrać się za skończenie zaczętych ficków xdd

Blue

[Ryba marudzi że ma ciężką depresję i tapla się w bezsensie życia]

Blue 19:26:15
pomyśl o puchatych owieczkach na rozsłonecznionej łące
Ryba 19:26:26
?
Blue 19:26:28
R. twierdzi, że to czasem pomaga.
Blue 19:26:38
a skoro oboje sie taplacie i oboje macie chore teorie...
Ryba 19:26:49
tak coś czułam, że taką bzdurę to mógł ci powiedzieć tylko on.

no a jak ^____^

aw

blue
mi Kejt wlasnie zaczyna zdawac relacje z jakiejs osiemnstki, na ktorej jest.

aw
no właśnie ostrzegała mnie że jak będzie pisać to będzie źle, więc chyba jest źle (czytaj - kejt nam się upija)

blue
nie wiem, czekam na jakiegos bardziej obfitego w tresc smsa xd

aw
ja przy porannym scieleniu zascielilam komorke z posciela i nie chce mi sie jej teraz wyjmowac bo musialabym rozebrac lozko, wiec poczekam az bede szla spac. (...) to taki w sumie odwyk

blue
....

Blue

Ryba ogląda 'w świecie kobiet'. generalnie ma podobny feler jak ja, tzn o ile ja serialowych aktorów określam z reguły 'ta ruda', 'ta głupia blondynka', 'ten cham', to ona uczepia się imienia bohatera z jednego serialu i ten sam aktor w innym filmie już zawsze będzie miał dla niej właśnie to imię.

sms:
Ryba: no nie, jakaś idiotka zrywa z Sethem! a on biedny płacze...
Blue: w tym filmie, który ściągnełaś? a to szmata : )

[czyli jak udzielić Rybie satysfakcjonującej odpowiedzi]

aw

ja: masz dzisiaj imieniny?
amaya: taak! ty teeeez
ja: to wszystkiego najlepszego!
amaya: no, to wszystkiego najlepszego!

Shadow-cat

misiaczek ^^ kłi kłi kłi xdd to prawie jak kucyki pony xdd
shadow-cat oooo takiego tez miałam !!
misiaczek ^^ i czesałaś mu ogonek? xdd
shadow-cat fioletowego z serduszkiem na pośladku i żółtymi włosami kwiiiiiiiiiik, grzywę czesałam
misiaczek ^^ miał serduszko na pośladku! xdd i zakręcałaś ją na papiloty? Xdd, a ja bawiłam się samochodzikami, taka męska byłam xd
shadow-cat nie był za mały nie mogłam, a ja go mam jeszcze gdzieś w szafce *radośnie* to był taki kieszonkowy, ja wyrywałam lalkom kończyny xdd nie lubiłam lalek
misiaczek ^^ ty brutalu! rozumiałabym gdybyś wyrywała coś kenowi, bo to by była taka kobieca solidarność ale Barbie? xddd
shadow-cat Barbie złamałam nogi w biodrach xdd ale mam ją jeszcze i ma pełno ubranek uszytych bo lubiłam ją przebierać xdd, kończyny to tym większym plastikowym lalkom wyrywałam xd mam cały karton gdzieś w piwnicy bo mieliśmy je kiedyś złożyć i się zapomniało, ale misie zawsze szanowałam!! kiedyś miałam ponad 20 *dumnie*
misiaczek ^^ i nic im nie wyrywałaś? *popatruje ze strachem*
shadow-cat nie, nawet zszywałam z powrotem jak się uszkodziły główki i uszka, teraz mam tylko dwa ^^ Zero (znaleziony na półce na stacji benzynowej) i Kubusia Puchatka (lat 21)

tracę wiarę w to że mam 21 lat XDD

Shadow-cat

Shadow-cat: aw a po co ci właściwie było zdjęcia Kai’a z profilu??
aw: chciałam zrobić fotomontaż, a tak to mogę sobie chcieć
Shadow-cat: hmmm *idzie grzebać w swoich zdjęciach* kiedyś miałam taki na 3/4 z jakiegoś koncertu ale całkiem z boku to nie pamiętam żadnego *wzdycha*
aw: wiesz co, ty jesteś niesamowita, pytałam o to zdjęcie kilka godzin temu, zero odzewu i nagle powrót do tematu xd
Shadow-cat: bo do mnie dopiero teraz dotarło że mogę takie mieć
aw: *bez słowa wraca do posta hizuśka*
Shadow-cat: no co? Jakbyś się spytała "Shadow masz może zdjęcie Kai’a z profilu" to bym od razu pomyślała, a tak to zanim do odpowiednich szarych komórek dotarło...
aw: ...

No bo on jest taki ^__________^ no xd
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Blue

[Ryba ma fazę na robienie teczki na ASP. wysyła mi mmsem zdjęcie jednej z prac.]

ja: (...) a parasol, co musze z przykroscia stwierdzic, jest naprawde ładny : )

Ryba: wow moja wszystko krytykujaca przyjaciolka powiedziala, ze cos co zrobilam jest ładne!

...ot.
jestem zła i niedobra, a jak coś pochwalę, to wszyscy zaraz chcą mi mierzyć gorączkę ==

edit:
[daje aw link do tego posta]

Blue 23:14:49
Amaya zareagowala dzisiaj podobnie
aw 23:15:24
ale cos w tym jest
aw 23:15:31
ty jestes jak ten semrf, wiesz
aw 23:15:35
nazywal sie maruda
Blue 23:16:33
Blue
zauwaz, jak emanuję empatią
Amaya
tak, ty i empatia.
Blue
i checia pomocy
Blue 23:18:04
oj no nie krytykuje przeciez wszystkiego i o wszystko tez sie nie czepiam,juz nie przesadzajcie ==
Blue 23:22:39
awie
Blue 23:22:56
to jest ten moment, w ktorym mi przytakujesz *grobowo*
aw 23:22:58
co, slonceniekrytykujace?
aw 23:23:10
no, prawie jakprzytakniecie to bylo xd
Blue 23:23:20
...
aw 23:23:46
blue, czemu ty nic nie mowisz? *nieufnie* nie narzekalas dzisiaj na zadna moja postac
Blue 23:24:27
nienawidze cie ==

Daisuke

blue nienawidze cie ==
aw ja ciebie tez :*

Blue

z cyklu: R., tabletki i ulotki informacyjne.

R. 14:22:20
tak się przejełaś davidem, że aż Cię nie było w szkole?
Blue 14:23:16
tak sie przejelam, ze az zachorowalam Wink

tak na serio, ze zwolnieniem lekarskim i siateczką tabletek. ale nie narzekam ;d
R. 14:23:52
a masz jakieś fajny antybiotyk?
Blue 14:24:14
jakis mam, ale nie wiem, czy fajny. nie czytalam jeszcze ulotki i dzialan ubocznych
R. 14:25:02
to przeczytaj koniecznie, ulotki antybiotyków są zajebiste
Blue 14:28:09
hmm
R. 14:28:53
?
Blue 14:29:04
'u pacjentow z depresją w wywiadzie, szczegolnie w stanach średnio ciezkich lub ciezkich, w ktorych wystepuja tendencje samobojcze, podczas leczenia moze wystąpić nawrót choroby'
Blue 14:29:06
zachęcające;d
R 14:29:39
to może nie bierz, co?
Blue 14:29:58
czytam resztę
Blue 14:30:24
wlasnie sie ciesze, ze nie jestem pacjentem w podeszlym wieku. 'mogą wystąpic zaburzenia ruchow dowolnych, czesto nieodwracalne'
R 14:31:21
no, ale takie skutki uboczne świadczą tylko o tym, że to mocny antybiotyk i postawi Cię na nogi
Blue 14:31:32
tak? popatrz na to
Blue 14:32:24
'podczas pierwszych 24-48h leczenia moga wystapic objawy pozapiramidowe (?) w postaci zaburzenia napiecia miesniowego, ruchow mimowolnych konczyn, znieksztalcenia twarzy i kręczu szyi'
Blue 14:32:34
dziekuje bardzo. jakby nie ty, to bym zyla w słodkiej niewiedzy.
Blue 14:32:42
a teraz bede miala wizje fatalistyczne.
Blue 14:33:28
kto cos takiego w ogole produkuje...
R. 14:33:31
kręcz szyi brzmi intrygująco
Blue 14:33:56
jak bede miala to ci opisze wrażenia ;]
R. 14:34:11
ok ;d

Shadow-cat

misiaczek^^ ja jednak poproszę ten koniec świata ^^ pomocy, od wosu zacznę parować, mózg mi się zamienia w stan ciekły *żałośnie*
shadow-cat włóż głowę do zamrażarki ^^
misiaczek^^ Dziękuję, uwielbiam twoje rady… Ostatnio wyjęłaś mi oko kiedy bolało, teraz mam zamrażać mózg, a jak zaboli mnie noga to mam ją sobie odrąbać xdd?
shadow-cat odkręcić odłożyć poczekać aż jej przejdzie i przykręcić z powrotem
misiaczek^^ *poszła umierać ze śmiechu* waaariatka xd dobrze pani doktor będę sobie odkręcać i przykręcać co trzeba xd a Karyu jest śliczny prawda? *zamruczana*
shadow-cat Jest xdd

nie ma to jak rozmowa dwóch fangirli, zawsze wyjdzie po co właściwie piszą sms-y: by potwierdzić wzajemnie że któryś z jrockersów jest śliczny ^^

Amaya

Blue
hizumi
Blue
komu, czemu
Blue
hizumiemu? o.O
Amaya
tak.
Amaya
ale co ci sie dzieje?
Blue
bije mi na musk.
Blue
tak ogólnie.
Blue
zobaczysz, jak wyjdzie.
Amaya
ah,
Amaya
a co to ma wspolnego z hizumim?
Blue
niestety wszystko.
Blue
z całym despairs ma.
Amaya
...

czasami zupełnie jej nie rozumiem xd

aw

aw: chociaz odkad przeczytalam lemona z trojkatem riku, rame i kisaki mam koszmary
riel: ż...ż-że co?
aw: no wlasnie.
i na dodatek
kisaki byl sklodkim rozkosznym uke
riel: właśnie się modlilam, żebyś tego nie mówiła
aw: a riku lubi sado maso i lolitke rame
riel: dość, musze sobie teraz zrobić pranie mózgu.
zua kobieto, skrzywdziłaś mi psychikę.
[link widoczny dla zalogowanych] ^^ [pozostałch zignoruj xp]
aw: aaaa *kiwa sie* kisaki w stroju batmana, afe
riel: no mówię zignoruj!
aw: jak mam zignorowac jedyne na co zwrocilam uwage?!

Mitsune

Blue

Paulina 12:10:19
a wogole gadalas z rybą?
Blue 12:10:27
tak
Blue 12:10:45
tzn wczoraj
Blue 12:10:50
dzisiaj jeszcze nie;d ale pewno niedługo będzie dzwonic
Paulina 12:11:35
to wez jej powiedz ze ma mi oddac ksiazke bo jej pletwy z dupy powyrywam!

milva

piątkowy wieczór, dzwoni telefon stacjonarny, jako że mam najbliżej do aparatu, odbieram:

ja: Słucham?
J.: Cześć! Tu J.
ja: No cześć.
J.: Jesteś teraz w domu?

xD

Mitsune

18:18:45 mitsune
a do wyboru do koloru, ja upiekę wszystko, od tortu, przez szarlotkę, po placki, do karpatki ^_____^
18:19:23 Riel
zazdroszczę, ja w kuchni to istna katastrofa... NAPRAWDĘ. dwa razy zdarzyło mi się jajka wybuchnąć, do dziś mam ślad na suficie ==
18:19:57 mitsune
jajka wybuchnąć?... że co? xdddd
18:20:18 Riel
no normalnie *blush*
wybuchnąć
bo... bo ja je gotowałam
18:20:28 Riel
i...i zapomniałam o nich...
18:20:36 Riel
i... i woda się wygotowała... a one się nagrzewały
18:20:42 Riel
i... i wybuchły! ^^"
18:20:47 mitsune
przepraszam, ale... kwiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiik! xdddddddddddd
18:20:59 Riel
wybaczam XDDD wszyscy umierają ze śmiechu ^^"
18:21:34 mitsune
jak można wybuchnąć jajka... wiesz, że ja z ciekawości aż spróbuję zrobić coś takiego! xddd ej, to nie fair, mnie się nigdy takie fajne rzeczy w kuchni nie dzieją... xd
18:21:55 Riel
no bo nie jestes aż tak niezdolna jak ja XDD
18:22:09 Riel
i lepiej nie.. bo to wybucha i się przykleja do pierwszej rzeczy jaką napotka a potem cieżko to schodzi ^^"
18:22:12 mitsune
*pout* ja ciebie chcę do mojej kuchni, chodź tu xd

[...]

18:30:34 Riel
widzę,że we mnie wierzysz ==
18:30:57 mitsune
no wiesz, w końcu jesteś osobą, która... wybuchnęła jajka ^^;
18:31:09 Riel
chyba mogłam tego nie mówić XDD
18:33:09 mitsune
nie no, dlaczego, mnie to bardzo rozbawiło xd i wyzwalasz we mnie instynkty opiekuńcze przez to xd
18:33:31 Riel
wierzę! xD
...moment, jakie instynkty opiekunńcze? O_o"
18:34:31 mitsune
no bo to jest takie urocze, kiedy taka sobie riel nie potrafi ugotować jajek i one jej wybuchają *^________________^*
(okej, te jajka brzmią odrobinę dwuznacznie dla yaoistki xd)
18:35:16 Riel
Mitsune, ale żeby od razu wybuchały? xD
18:35:38 mitsune
no nie wiem, ta ilość porządania, i w ogóle!... aż je rozsadziło! xd
18:35:56 Riel
przeraża mnie ta wizja, wiesz? xD
18:36:24 mitsune
mnie też, biedny ten, czyje to były jajka. ała.
18:36:51 Riel
to Ty na to wpadłaś.
i lepiej nie zgłębiać czyje bo jeszcze wymyślimy, kto by to mógł być
18:37:21 mitsune
no ja, ja, ale ja nie od dzisiaj wiem, że samą siebie przerażam xdd
i może lepiej faktycznie, nie zastanawiać się.
jakby taki ki... aaaaalbo. ja zamilknę lepiej xddd
18:37:45 Riel
milcz, milcz xDD
18:38:39 mitsune
no bo jakby takiego 'x' rozgrzał taki 'y', to ja się nie dziwię, że one by mu eksplodowały... ty wiesz, o kim ja myślę? xdd
18:39:36 Riel
nie wiem, nie wiem, nie wiem *kręci przecząco głową bardzo bardzo gwałtownie* przestań bo wpadnę na to, o kim ty myślisz!

no bo wyobraźcie sobie Rame który doprowadza Kisakiego do takiego stanu, że wybuchają mu jajka! *radośnie*

...frustracji. stanu frustracji.
... a te jajka to w garnku oczywiście.

RemyMa