Tool, tak w ramach doedukowania ;)))

Lady Revania

Ja sobie weszłam na grono o Toolu i nawet znaleźli się tam tacy, ktorzy Deg'a od poczatku nie skreslili, nawet im sie chcialo znalezc na youtube ich teledyski Wink

. Ja w kazdym razie sprobuje ich przekonac, ze to dobry zespol, a jednoczesnie bede pytac o Toola, co mogliby mi polecic (niewiele slyszalam, co prawda srednio mi sie podobalo, ale zawsze to lepiej bedzie wygladalo jak sie zainteresuje ich zespolem, chce fanom Deg'a dobra opinie zrobic xDD)

Szinga

W ramach przygotowywania się do festiwalu, ściągnęłam sobie parę piosenek Toola. I na chwilę obecną mogę polecić "Sober", "Cry for you" i "Eulogy", całkiem fajne kawałki. ^^
[offtopa nie było, skąd. XD]

Lady Revania

Co do Toola, to tez se sciagam, zawsze warto posluchac, nie chce sie zamykac na jeden zespol, jak niektorzy fani Toola komentujacy Deg'a, mimo ze go nie znaja... Polecili mi Stinkfist i Aenima przede wszystkim, a takze Rosetta stoned, Forty six and 2, Lateralus, Wings for Marie, Schizm, 10.000 Days, Vicarious, Jambi, Sober...

Isshi

Polecam utwór 'Prison Sex' i przenoszę wątek o Tool do działu z muzyką, tam będziemy sie edukować jeśli chodzi o ten zespół, ok? Wink

olkens

Ja już zaopatrzyłam się w całą dyskografię XD bo nie mam ochoty stać bezczynnie na koncercie. Inna sprawa że narazie słucham tylko "Sober" bo to jedyna ich piosenka którą znałam już wcześniej (uwielbiam teledysk do niej *.*)

Isshi

OH my o___________O znalazłam przypadkiem txt do prison sex, to pod yaoi podchodzi xDDD

You're breathing so I guess you're still alive
even if signs seem to tell me otherwise.
Won't you come just a bit closer,
close enough so I can smell you.
I need you to feel this.
I need this to make me whole.
There's release in this sodomy.
For I am your witness that
blood and flesh can be trusted.
And only this one holy medium brings me piece of
mind.

Got your hands bound, your head down,
your eyes closed.
You look so precious now.

I have found some kind of temporary sanity in this
shit blood and cum on my hands.

Szinga

Fajny ten tekst, faaajny XD. A co do "Sober", to faktycznie świetna piosenka jest i ostatnio mam na nią fazę. XD Insza inszość, że mój znajomy (fan Toola) fazę tę podsyca, podsuwając ciekawe (dla mnie przynajmniej XD) kawałki. Ostatnio spodobał mi się "The pot".
A w ogóle, to głos tego faceta-jakmutam-wokalisty strasznie przypomina mi Freddiego Mercury. oO'

Isshi

Ściągnęłam sobie ich ostatni album, ponoć wielki hit (ja tam pierwsze słysze, ale to szczegół xDDD), poniewaz prawdopodobnie będą grali w spodku głównie z niego Wink

Jak ktoś chce, mogę zuploadowac, ale niech wiem, że ktoś jest chętny i to ściągnie xDDD Obecnie jestem w trakcie przesłuchiwania. Zdecydowanie musze się przekonać, bo to nie do końca moje klimaty...

Lady Revania

Dla mnie to trochę za spokojne... Razem z Ikke stwierdziłyśmy, że to System of a Down przypomina...

Szinga

Ale teksty mają niezłe. ^^
Hm, słuchałam ostatniego albumu, ale jakiś niespecjalny jest. A przynajmniej mnie on nie podchodzi. Szkoda, będę się nudzić na ich występie ==

Lady Revania

Często zespół ma mało ciekawą muzykę, a koncerty daje ciekawe. Ja chętnie ich zobaczę i przekonam się jacy są na żywo Wink

Isshi

Wlasnie, mi też jakoś album nie przypadł do gustu.. nie mój styl i koniec, bo słychać, że to nie jakiś bezsensowny shit; jednak wolę bardziej 'żywe' utwory, bo album 10000 days jest taki jakiś... usypiający? ....

Lady Revania

Ja pościągałam utwory, które ktośtam mi polecił, podoba mi się z tego tylko Aenima, Schizm i Sober. I na tym koniec.

Szinga

Isshi

TO sobie najwyżej odpoczniemy po dirze, co nie? Wink

Ale te co wymieniłyście, to raczje starsza twórczość... sober i schizm nagrali gdy byłam na początku gimnazjum, więc raczej na koncercie teog nie dadzą ://

Lady Revania

Nie bylabym taka pewna, ktos gdzies znalazl ich setliste z tymi utworami wlasnie Wink

Isshi

(przepraszam, musiałam to wkleić xD)

Z grono, jak jeden fan opisuje swoją miłość do Tool Very Happy

w tym wszystkim chodzi o to by stopniowo wprowadzać (przygotowywać) słuchacza w muzykę aż do kulminacyjnego momentu, kiedy to nasz (twoj) układ nerwowy będzie się wyrywał z głowy drąc się: "we want blood, we want taste, we want music, we want TOOL ! " wtedy na scenie zaczyna się koncert życia i fala progresywnej nuty porywa cię raptownie i zanosi w nieznane rejony stanu duchowego którego nie da się opisać słowami....

Yeaaaaahhhh !!!! need ticket:D

(ale ja chyba nie chcę, żeby mi z głowy sie wyrywał ukłąd nerwowy xDDD)