DNP5, 5 maja 2007 (sobota) Metal Cave

aw

na aw nie liczcie, jade na działki wtedy akurat == cholera, już się poumawiałam.

Mitsune

No jaaaaaaaaaaaaaaa... Pojechałabym, ale czeka mnie Zalew Sulejowski i wiocha Lubiaszów Nowy, czyli działka łelkam tu.

Może zjawię się jeszcze na następnym, w końcu by wypadało.

Isshi

DNP jest co 2 miesiące, więc będzie jeszcze mnóstwo okazji, by się tam pojawić ^^ A, no i niech ktoś napisze, ze TAK, będzie i czeka z utęsknieniem tak jak ja XDD

PROPHET

ale data sucks :/ prophet też sie nie pojawi, bo ma 9go super-ekstra-ważny-i-trudny i jak go nie zda to będzie kopać rowy =='' a jak pojedzie na dnp to na pewno nie zda ==' i kasy brak...łeeeeeeeeeee

Lady Revania

ja będę. a DNP jest rzadziej, niż co 2 miechy :]

Panna Tajemnicza

Moze bede. Musze sie zastanowic ^^

aw

być może będę, razem z jimem. być może. jak coś, to issh poznam, lady revanię takoż, pannę tajemniczą być może.

Lenna

I w tym momencie Lenna przeklina swój wiek >.< Gdybym urodziła się przynajmniej 4 lata wcześniej.. Ah, mogę tylko pomarzyć. A fotki będziecie robić? Chętnie bym zobaczyła Smile

fleurette

Ja chetnie sie wybiore ^^

Isshi

TO sie jeszcze umówimy dokłądniej ^^ Ja już wiem że będę mieć baaardzoo imprezowy weekend, bo w piatek jadę na jakieś zadupie 60 km od Warszawy na ognisko, wracam o 17-18 w niedzielę i potem 'jakoś' mam sie przebrać, rpzyszykować i tak dalej xDD Fleur, widzimy się ok 19 gdzieś w Centrum, potem sie wszystko ustali Wink

)

Alexia

Alex też chętnie by sie wybrała ale 4 maja mam poprawke... wiec wątpie czy 5 bym się zjawiła a poza tym dojazd do wawy nie mam kasy wszystko odkładam na sierpień T_T

Isshi

Byłam, przeżyłam i jestem z siebie dumna, ze wciąż chodzę i nawet nie straciłam władzy w żadnej z cześci ciała xDDD Do 1 było fajnie, bo muzyka mi odpowiadała i w ogóle, a potem Fleur musiała już pójść (buuuu ... Sad

) i godzine póxniej się skończyło z niewiadomych mi przyczyn oO Ale i tak mi się podobało, mimo, że DNP4 było chyba fajniejsze...

Lady Revania

Dla mnie DNP5 było kiepskie... Muzycznie było dużo słabsze, niż czwórka. Na temat niewiadomego wcześniejszego zakończenia imprezy wypowiadać się nie będę _^_

Fuzziak

ktos wrzuci jakies foty?^^

Lady Revania

Niestety nie wzięłam aparatu, ale robil nam fotke jakis gosciu, wiec jak wrzuci do neta, to pewnie damy Wink

fleurette

Mi się podobało, szczególnie, że byłam pierwszy raz Very Happy

Ale strasznie żałuje, że musiałam iść o 1 (ech ci rodzice), szczególnie jak mi Isshi napisała, że się o 2 skończyło.

Lady Revania

fleur, nie masz czego zalowac, bo jak poszlas, to chujowo bylo, tylko pare piosenek fajnych polecialo...

Nie życzę sobie używania wulgaryzmów bez potrzeby. - Ostrzeżenie.

Isshi

Właśnie... nie masz czego żałować, bo odkąd wyszłaś już się nic nie działo.