Forum Dir en Grey no Kodou Strona Główna
FAQ  Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Grupy  Użytkownicy  Szukaj  Rejestracja  Zaloguj
Pairingi
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dir en Grey no Kodou Strona Główna -> Dir en Grey
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexia




Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:54, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Kaoru uke - nein! ale to może ja mam chorą głowe. Ponawiam pytanie czy chociaż ktoś ma/zna jakieś paringi zespołu D? Już nie chodzi mi o konkretną pare..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przybycześć




Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pokoju 304

PostWysłany: Pią 5:58, 20 Kwi 2007    Temat postu:

A ja nie mogę wyobrazić sobie Daia jako uke. Zawsze wydawał mi się najbardziej męskim członkiem zespołu (ale nie bijcie). No i moje zboczenie: jest wyższy o głowę od Kaoru.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mitsune
Moderator



Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 7:08, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Cytat:
Ponawiam pytanie czy chociaż ktoś ma/zna jakieś paringi zespołu D? Już nie chodzi mi o konkretną pare..

W D łączy się Hide-zou i Asagiego, to wiem, ale jakie inne to nie mam pojęcia.

Cytat:
No i moje zboczenie: jest wyższy o głowę od Kaoru.

A Shinya jest wyższy od Kyo o ponad głowę i rzadko kiedy uważa się, żeby to on był seme... Wzrost nie ma znaczenia, według mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuzziak
隊長



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:19, 20 Kwi 2007    Temat postu:

moim zdaniem Shin jest bardziej seme niz Die XD
a Die jest ostatnio baaaardzo uke XD
aczkolwiek wzrost czasem sie przydaje XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PROPHET




Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdansk

PostWysłany: Pią 8:22, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Przybycześć napisał:
A ja nie mogę wyobrazić sobie Daia jako uke.

to przeczytaj sobie Yurameki for Shinya Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isshi




Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 699
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa i okolice ;)

PostWysłany: Pią 8:25, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Właśnie, tam był takim słodziuchnym ukesiątkiem XDDD Dla mnie Die jest całkiem dobrze psuje na uke. I to chyba z każdym z dira Wink)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przybycześć




Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pokoju 304

PostWysłany: Pią 15:57, 20 Kwi 2007    Temat postu:

Czytałam. I uważam to za bluźnierstwo. Ale każdy ma prawo do swojej wizji, ne? Więc niech piszą, co im się żywnie podoba. A ja i tak za cholerę nie widzę Daia jako uke. Nie ważne, jak słodko, niewinnie i ukowato wygląda >< Nie i koniec.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aw
[un]beautiful creature



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 23:17, 20 Kwi 2007    Temat postu:

ale tu idzie też o jego zachowanie xD die to typowe uke xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przybycześć




Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pokoju 304

PostWysłany: Sob 14:09, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Tak sobie myślę... W pracy Kaoru musi niańczyć całą czwórkę, więc chyba chce, aby po pracy ktoś jego poniańczył, nie? Tak dla równowagi psychicznej. I będę się upierać przy mojej wizji, choćby z czystej przekory, więc nawet nie próbujcie mnie przekonać. I jeszcze te zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
I kto tu jest prawdziwym seme, co?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aw
[un]beautiful creature



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 14:23, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Biorąc pod uwagę, że zazwyczaj to Die zaczepia lidera, naturalne jest, że staje za nim (zwłaszcza, że jest wyższy), a nie wpycha mu się w ramiona. To zostawia na domowe zacisze.
Btw, zaczyna mnie męczyć stereotyp nieporadnych dzieciaczków (vel rozbrykanych urwisów) i stonowanego lidera - ci faceci oscylują wiekowo w okolicach trzydziestki, naprawdę sądzicie, że po sukcesie jaki osiągnęli, myślą tylko o tym, jak nawiać Kaoru z próby?
Ja miałam kiedyś ładną teorię, że w początkowym okresie Die BYWAŁ seme, ale jak sobie uświadomił, ile ma profitów z bycia tym słodkim na dole, to mu się odechciało. Poza tym, obejrzyj sobie making do 'Embryo'. Tam mamy idealny przykład Die-uke ;] Albo ten filmik z Szanghaju (chyba) jak siedzą przy stole zastawionym tymi różnymi "smakołykami" i zwróć uwagę na zachowanie gitarzystów - Die z obrzydzeniem odsuwa się jak najdalej, a Kaoru z chorą fascynacją grzebie w tym czymś pałeczkami ;]

A jeśli mam pokazać zdjęcia na potwierdzenie mojej teroii dot. kaodaizmu, to już daję:
- moje najukochańsze zdjęcie: [link widoczny dla zalogowanych]
- niby też die z tyłu, ale wystarczy spojrzeć na uśmiech lidera, taki zadowolony z siebie samiec xD [link widoczny dla zalogowanych]
- stonowane seme i podręcznikowe uke: [link widoczny dla zalogowanych]
- znów spokój kontra nadaktywność xD [link widoczny dla zalogowanych]
- uke pada przed seme na kolana xD [link widoczny dla zalogowanych]

A Die jako seme przekonuje mnie wyłącznie tu: [link widoczny dla zalogowanych]

A, jeszcze jedno... upieranie sie przy swoim z czystej przekory jest zachowaniem dziecinnym i irracjonalnym, i żałuję, że doczytałam to tak późno, bo szkoda mi teraz kasować tego posta, bo się naprodukowałam,a z drugiej strony - z takim podejściem, jak twoje, dyskusja sensu nie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przybycześć




Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pokoju 304

PostWysłany: Sob 15:52, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Jeśli jesteśmy przy prawdzie, oni wszyscy są hetero, a nasze yaoistyczne wizje to tylko fantazja. A fantazji nie można ograniczać. Ty masz wizje Kaoru-seme i Daia-uke - dobrze, twoja sprawa, nie mam nic przeciwko. Ja mam wizję Kaoru-uke i Daia-seme - to już moja sprawa. I czemu wszyscy się tak na mnie rzucili? To już nie mam prawa do własnych wizji? >< Nie lubię ludzi, jejku, jak ja ich nie lubię. Zero szacunku dla czyjejś opinii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aw
[un]beautiful creature



Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 1074
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 16:17, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Kto się rzucił? Ty przedstawiasz swoje zdanie, ja swoje, koniec pieśni. Nie przesadzaj z byciem uciśnionym, bo to śmieszne z ust kogoś, kto twierdz ze przy swoim zdaniu pozostanie choćby z przekory.
Cytat:
Jeśli jesteśmy przy prawdzie, oni wszyscy są hetero

Skąd wiesz? *zafascynowana*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przybycześć




Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pokoju 304

PostWysłany: Sob 17:15, 21 Kwi 2007    Temat postu:

Bo Dai lubi Sakai Noriko, a Kaoru różne dziewczyny. Na Room304 jest wywiad, w którym to wyraźnie mówią.
I popatrz, ile osób zaprotestowało, gdy napisałam o Daiu-seme. Wszystko przeszło bez echa, oprócz mojej wypowiedzi.
A Shinya się nie nadaje na seme. Ani trochę. Moim zdaniem on się w ogóle na nic nie nadaje. Oprócz gry na perkusji, oczywiście.

Wiesz, ja tez lubię Kaoru, a jestem zdecydowanie bi xD Poza tym znam osoby, które lubią Kaoru, a są zdecydowanie les, więc to że ktoś kogoś lubi to żaden wyznacznik. To co mówi do kamery tym bardziej wyznacznikiem nie jest. Nie wiemy, czy są homo, hetero, czy bi i możemy się domyślać, a co za tym idzie, upychac ich w dowolne konfiguracje. A Shinya to jest seme. Wredne, cyniczne (wystarczy posłuchać wywiadów xd) i z yakuzy. Howgh, koniec offtopa na temat gustów ;]
aw


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexia




Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:13, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Bo jak już wspomniano wcześniej Shinyę postrzegano jak taką „kobietkę” do wyzysku. Nie nadają się na nic innego jak tylko na przysłowiową męską ku*** z powodu zapewne jego wyglądu i to, że dość znaczącą odbił na sobie piętno noszenia sukienek. Shin na seme? o tak!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przybycześć




Dołączył: 17 Kwi 2007
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pokoju 304

PostWysłany: Śro 23:33, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Pff, czytałam fanfiki z gorszą fabułą. Ja przynajmniej umiem sie wyrażać po polsku (niech no tylko dostane komputer akceptujący polskie litery). Nie popełniam takich perełek, jak z kącika grafomanii.
A Shinyi nie lubię z wielu powodów. To, że jedzie po Daiu jest jednym, w sumie mało ważnym (bo Dai jest najpiękniejszy, najsłodszy i najcudowniejszy i nie wolno o nim mówić nic złego). I nie mam nic przeciw Shinowi-seme (wyobraźnia fanek jest nieograniczona), w ogóle nie mam nic przeciwko jakimkolwiek pairingom, byle były dobrze opisane.

A mnie Dai przekonuje jako seme, o tutaj: [link widoczny dla zalogowanych] co prawda nie z Kaoru, ale nie można mieć wszystkiego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Przybycześć dnia Pon 12:20, 30 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady Revania




Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Czw 14:19, 26 Kwi 2007    Temat postu:

A propos Shina i Die'a, to ja widze w tym kwestię znaków zodiaku xP. Porównanie do moich kontaktów z ojcem: (ja jestem Strzelec, jak Die, a mój ojciec Ryby, jak Shin) wystarczy, że ojciec powie jedno słowo, a ja się tak wkurwiam, że rozjebałabym wszystko na swojej drodze ;P.

Niby te znaki zodiaku to bzdura, ale coś jednak w tym jest... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mitsune
Moderator



Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 16:27, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Ja jestem Strzelec, moja najlepsza przyjaciółka jest Rybami, i chyba jeszcze nigdy się nie pokłóciłyśmy, od dziesięciu długich lat.

I ja was przepraszam bardzo, ale to się robi delikatnie mówiąc... dziwne? Dociekacie się PAR w degu na podstawie różnych głupot (na boga, zaraz zaczniecie wróżyć z kart!), a tu chodzi tylko o lużną, FANGIRLOWĄ dyskusję. I tak, fangirlową, bo jeśli nie jesteś fangirlem to nie wierzysz w pary i yaoi w zespołach.

Cytat:
http://tsukiyo.uw.hu/images/gallery/pairgall/004.jpg
[link widoczny dla zalogowanych]

Myślę że na tych zdjęciach Toshiya liże się ze swoim odbiciem, bo on kocha siebie ==;;;

Cytat:
http://tsukiyo.uw.hu/images/gallery/pairgall/076.jpg

Tutaj Die wygląda co najmniej śmiesznie i zabawnie. Jakby tam był Kaoru, to pomyślałabym, że chce być władczy i wyłudzić od niego szczeniaczka. (ja przepraszam, ale mam jakieś zboczenie do DiexKaoruxPies po wczoraj)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady_Vader




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rzeki Styks

PostWysłany: Sob 9:43, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Mój światopogląd wali się w gruzy. Shin jako seme? Shin jeździ po Die'u?
Die jest puchaty?! ^^

A odbiegając nieco od tematu... Naprawdę, moja wyobraźnia trzyma się całkiem nieźle, ale zwyczajnie nie potrafię czytać fików z Kyo. Za cholerę nie mogę go sobie wyobrazić ani z Shinem, ani z Totchim, ani - Boże uchowaj - w trójkącie z Kaoru i Die'em. Może dlatego, że yaoi odkrywa skryte głęboko uczucia i wrażliwość, a od początky Kyo kojarzył mi się z chodzącą grozą i twardzielem najtwardszym z najtwardszych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mitsune
Moderator



Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Sob 13:43, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Die i Kaoru są razem, i to jest piękna para, i ja wam zaraz pokażę, że wszystkie znaki na ziemi i niebie to potwierdzają. [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shin-chan




Dołączył: 26 Kwi 2007
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wadowice

PostWysłany: Nie 11:16, 29 Kwi 2007    Temat postu:

Ja kocham paringi czy jak to się tam nazywa, ficki o Shinya ^^ *sentymentalny*
Albo Die/Kaoru.
Coś wspaniałego.
Czytaliście DEGOWANKĘ ? xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexia




Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:08, 01 Maj 2007    Temat postu:

Ludzie mają tendencje do trzymania się pewnych kanonów i za nic w świecie ich nie chcą zmienić. To czasami jest denerwują kiedy wyrażasz opinie na dany paring a monogamista do przesady uważa że nie ma idealnego paringu jak tylko ten który on uwielbia i dana osobę w ogóle nie paruje z innymi. >.<

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuzziak
隊長



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:48, 01 Maj 2007    Temat postu:

ja tam zawsze twierdze, ze wszystko sie da o ile ktos wystarczajaco dobrze fick napisze ^^
swoja droga strasznie mi sie ten photoshop podoba^___^:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexia




Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:32, 01 Maj 2007    Temat postu:

Uwielbiam fotomaontarze... kieyś taki widziałam z Kao i Totkiem *_* Boski był i gdybym nie widziała tych zdj osobno pomyślałabym, że to seryjnie jedno foto xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuzziak
隊長



Dołączył: 01 Lut 2007
Posty: 722
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:48, 01 Maj 2007    Temat postu:

swoja droga ja lubie rozne wygibusy miedzy czlonkami, ale slabo trawie miedzyzespolowe-.-
jakos nigdy mi nie pasuje, jak pomieszani sa ludzie z roznych zespolow O.o


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arinsar




Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siemianowice Śląskie

PostWysłany: Wto 15:41, 01 Maj 2007    Temat postu:

Alexia napisał:
Ludzie mają tendencje do trzymania się pewnych kanonów i za nic w świecie ich nie chcą zmienić. To czasami jest denerwują kiedy wyrażasz opinie na dany paring a monogamista do przesady uważa że nie ma idealnego paringu jak tylko ten który on uwielbia i dana osobę w ogóle nie paruje z innymi. >.<

ja jestem wstrętnym monogamistą, ale tylko jeśli chodzi o moją osobistą "tfurczość". czytać mogę wszystko, byleby było dobrze napisane i się wcale nie rzucam, o "jedyny i słuszny pairing" (tylko swoje wiem xD) i nie zamierzam nikogo do nieczego przekonywać, bo to smieszne jest - wszystko to i tak sfera wyobraźni fanów, a jak wiadomo wyobraźnia może wszystko. Wink
a co do crossów, to tez nie przepadam, ale jak było powiedziane-wszystko zależy od autora i jego umiejętności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lady_Vader




Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza rzeki Styks

PostWysłany: Sob 23:19, 12 Maj 2007    Temat postu:

Arinsar napisał:

ja jestem wstrętnym monogamistą, ale tylko jeśli chodzi o moją osobistą "tfurczość"


O, to ja mam tak samo, tyle, że moja monogamia obejmuje również czytane fiki. Przełamuję ją jednak powoli i strawię już wszystko, co porządnie napisane, ale nic nie smakuje tak, jak opowiadania z pairingiem ukochanym, słusznym i jedynym^^ - po kilkakrotnym przeczytaniu rodzimych zaczęłam nawet walkę z niemieckojęzycznymi xD. Jeśli zaś o moje własne pisanie chodzi, to wyznaję taką drobną zasadę, że piszę to, co lubię, a jak czegoś nie lubię, to o tym nie piszę. Tak więc, Arinsar, przyłączam się do grona "tfurczych monogamistów" Smile

A co do fotomontaży... Możecie, skarby, wrzucić tu trochę? Szczerze mówiąc nie przypominam sobie, bym natknęła się na jakiekolwiek, a chętnie pooglądam ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana




Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:03, 21 Cze 2007    Temat postu:

Najbardziej lubię Kyo/Tot, Kyo/Die, Kao/Die, Kao/Tot i wszelakie trójkąty;)


Za to nie przepadam za Die/Shin. Cholera wie dlaczego, jakoś nie mogę się przełamać, co do tego pairingu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klawa




Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 4:25, 23 Cze 2007    Temat postu:

A ja swego czasu uwielbiałam Die/Shin. Z tym, że trafiłam na ficki aw i Zophiel i się przestawiłam na Kao/Die.
Poza tym też kocham trójkąty. Ale ogólnie to na głodzie fickowym strawie każdy paring.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dir en Grey no Kodou Strona Główna -> Dir en Grey Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme Diddle v 2.0.20 par HEDONISM